Wyobraź sobie rondo
Wyobraź sobie rondo.Jednocześnie jako utwór muzyczny i jako drogę.Moment, w którym chcesz zjechać z ronda na zachód przeistacza się w feedback pozornie bez przyczyny.Może to ta biała kwaśna bibułka, którą ssałeś 15 lat temu, nakazuje aby nie zjeżdżając z ronda pędzić coraz szybciej Przed Siebie. Twój talizman w postaci figurki białego niedźwiedzia odbija się w bocznej szybie i ogromnieje przesłaniając mijaną w pędzie zorzę nad niebieskimi pagórkami na horyzoncie. „ sometimes is easy passage sometimes is death trip” . Słowo „trip” w powtarzalnej ekstensji zbliża się złowieszczo do słowa: „trap” , zamieniając już bezpowrotnie twój kierunek w drogę do Zachodniej Krainy pełnej migotliwych odbić z przyszłości.